Alchemia Światła

sobota, 22 września 2018, 20:30

  • sobota, 22 września 2018, 20:30
  • niedziela, 23 września 2018, 20:30
>

Alchemia Światła, wielkie multimedialne widowisko, powraca do miejsca, gdzie projekt się narodził – na Zamek Królewski na Wawelu.

Dzięki zaawansowanej technologii i niezwykłym artystycznym środkom wyrazu, ponownie przeniesie widzów w inny świat i wymiar. W tym roku, ten niepowtarzalny spektakl będzie inspirowany setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości.

Alchemia Światła 2018 to wspólny projekt Wawelu i TAURONA. To unikalne w skali kraju interdyscyplinarne widowisko multimedialne, które łączy nowoczesne sztuki wizualne w postaci wielkoformatowego, trójwymiarowego mappingu, ze światłem, muzyką, śpiewem i tańcem na żywo. Spektakl na Dziedzińcu Arkadowym Zamku Królewskiego na Wawelu, będzie można obejrzeć dwukrotnie: 22 i 23 września o godz. 20.30.

Tym razem krakowska publiczność zanurzy się w baśniową, pełną emocji i symboli opowieść o zmiennych losach kraju, w której przewodnikiem będzie drzewo przemawiające głosem Jerzego Treli. Na oczach widzów drzewo urośnie, będzie stawało się coraz mocniejsze, ale czy zawsze oprze się sile natury? Będzie się rozwijało, kwitło, wydawało owoce, leczyło pokiereszowane wiatrem konary. Będzie świadkiem historii, ale też mądrym prorokiem. U jego stóp wydarzą się rzeczy niezwykłe, pełne lęku i smutku, ale też radości i nadziei.

Wizualna opowieść oraz bogata gra świateł ukazana na wawelskich ścianach będzie współgrała z artystycznymi występami na żywo. W skład prawie 100-osobowego zespołu artystów wejdą tancerze, akrobaci, muzycy, a także wybitni wokaliści młodego pokolenia. Wśród nich będą: Dominika Barabas, Sylwia Banasik, Kasia Moś oraz Kuba Jurzyk. Na żywo wystąpi też multiinstrumentalista Joachim Mencel, beatboxer - Jakub „Zgas” Żmijowski oraz charyzmatyczny zespół Jelonek z gościnnym udziałem Pawła Grzegorczyka, wokalisty zespołu Hunter. 

Choreografię oraz baśniowe kostiumy do spektaklu stworzy Agnieszka Glińska, założycielka zjawiskowego Art Color Ballet. Za projekt oprawy dźwiękowej odpowiada kompozytor i aranżer Marek „Smok” Rajss, a reżyserią światła zajmie się jeden z największych i najbardziej wszechstronnych realizatorów w Polsce -  Grzegorz „Jolo” Barszczewski. 

W trakcie widowiska będą pracowały jedne z najnowocześniejszych projektorów multimedialnych na świecie w towarzystwie w pełni zsynchronizowanych inteligentnych urządzeń oświetleniowych. W widowisku zostanie zastosowana zaawansowana technologia dźwięku trójwymiarowego, nadając realny wymiar, zaprojektowanym specjalnie na potrzeby widowiska, dźwiękowym efektom specjalnym.

Alchemia Światła to autorski projekt firmy TAURON Dystrybucja. Widowisko miało swoją premierę w 2015 r. na Wawelu. W kolejnych latach było wystawiane we Wrocławiu i Katowicach, aby w 2018 r. powrócić do Krakowa. Alchemia Światła jest  laureatem wielu prestiżowych, branżowych nagród m.in. Top Event 2015, Top Event 2017, MP Power Awards 2015 za najlepszy event oraz najlepszą oprawę wizualną roku.

Szczegóły oraz informacje na temat sprzedaży biletów: www.alchemiaswiatla.pl.
Sprzedaż biletów: w zamku Królewskim na Wawelu - Centrum Promocji i Informacji w dniach 21, 22 i 23 września 2018 r., w godz. 9-20.
Wejście na spektakle: pół godziny przed rozpoczęciem, bramą Herbową i bramą przy baszcie Senatorskiej.

22, 23 września 2018, 20:30

Dziedziniec Arkadowy Zamku Królewskiego na Wawelu

WIĘCEJ

Inne: wydarzenie plenerowe

Zamek Królewski na Wawelu

Wawel 5

Spektakularna renesansowa rezydencja pałacowa, którą podziwiamy do dziś na wawelskim wzgórzu, powstała w wyniku przebudowy gotyckiego zamku królewskiego w pierwszej połowie XVI wieku na życzenie Zygmunta I Starego. Mieszkali tu polscy królowie z najbliższą rodziną, a w reprezentacyjnych komnatach toczyło się życie dworskie i polityczne.

Zamek imponuje otwartą przestrzenią dziedzińca arkadowego, z którego prowadzą drogi na poszczególne wystawy: Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, Prywatne Apartamenty Królewskie, Skarbiec i Zbrojownia, Sztuka Wschodu. Dla zainteresowanych historią zamku i wzgórza w okresie wczesnego średniowiecza dostępna jest ekspozycja Wawel Zaginiony.

Zwiedzanie wnętrz zamkowych pozwala wyobrazić sobie szczegóły dawnego życia monarchów. Sale na pierwszym piętrze (Prywatne Apartamenty Królewskie) mieszczą ekspozycję nawiązującą do ich dawnego charakteru i wyposażenia. Znajdują się tutaj mieszkania królewskie, komnaty świty dworskiej, pokoje dla gości i pomieszczenia, w których monarchowie oddawali się swoim pasjom. Szczególne zainteresowania królów Polski w XVI wieku były związane z wiedzą tajemną i alchemią. W jednej z wież Zygmunt III Waza miał urządzoną pracownię, w której podobno przeprowadzał eksperymenty z udziałem wybitnego alchemika Michała Sędziwoja. Wcześniej na zamku miał działać na poły legendarny mistrz Twardowski. Podobno król Zygmunt II August kazał mu wywołać ducha swojej ukochanej, przedwcześnie zmarłej małżonki Barbary Radziwiłłówny. Spośród eksponowanych w tych wnętrzach dzieł sztuki szczególną wartość przedstawiają arrasy z unikatowej kolekcji Zygmunta II Augusta, wykonane w Brukseli w połowie XVI wieku. Jest to największy na świecie zespół tapiserii zrealizowany na zamówienie jednego władcy. W Prywatnych Apartamentach możemy podziwiać przede wszystkim arrasy pejzażowo-zwierzęce, czyli werdiury.

Zwiedzając drugie piętro zamku (Reprezentacyjne Komnaty Królewskie), wkraczamy w przestrzeń oficjalnych wydarzeń rangi państwowej, które rozgrywały się tutaj w czasach Złotego Wieku polskiej kultury. Szczególnie warto zwrócić uwagę na sale posiedzeń dwóch izb parlamentu, czyli Sejmu. Pierwsza z nich obradowała w sali zwanej dziś Senatorską. Ta największa komnata zamkowa gościła też inne ważne uroczystości państwowe i dworskie, bale, widowiska teatralne i występy muzyków, a także królewskie wesela. Na ścianach sali Senatorskiej – pokrytych kurdybanem, czyli barwioną i bogato zdobioną skórą – można podziwiać kolejne majestatyczne arrasy z kolekcji Zygmunta II Augusta, tym razem o tematyce biblijnej. Niższa izba Sejmu obradowała w sali Poselskiej zwanej także Pod Głowami od jej najbardziej charakterystycznego elementu, czyli rzeźbionych renesansowych głów umieszczonych w kasetonowym stropie. Tutaj również król przyjmował poselstwa i wydawał wyroki. Z jedną z dekoracyjnych głów, przedstawiającą kobietę z przepaską na ustach, wiąże się legenda. Gdy Zygmunt August miał pewnego dnia wydać wyrok w trudnej sprawie, głowa przemówiła ze stropu: Rex Auguste iudica iuste („Królu Auguście, sądźcie sprawiedliwie”). Jej słowom stało się zadość, ale od tamtej pory usta kobiety zasłania przepaska, aby już nigdy nie ingerowała w królewskie decyzje.

W czasie obrad Sejmu sądy królewskie odbywały się w innej reprezentacyjnej komnacie, zwanej salą Pod Orłem. Na jej ścianach, oprócz kurdybanu, możemy dziś oglądać portrety królewskie i sceny historyczne z XVII wieku. W podobnej barokowej stylistyce jest utrzymana sala Pod Ptakami, której ozdobą są marmurowy kominek projektu Giovanniego Trevano i portale z herbami dynastii Wazów. Była to ulubiona komnata Zygmunta III. Przylega do niej niewielka kaplica bogato zdobiona stiukami, w której król zwykle słuchał mszy. Gratką dla zainteresowanych militariami i rycerstwem będą z kolei sala Pod Przeglądem Wojsk – z fryzem ukazującym defiladę wojskową przed królem – i sala Turniejowa, której fryz przedstawia turniej rycerski. Malowidła, dzieło Antoniego z Wrocławia i Hansa Dürera (brata słynnego Albrechta), powstały w pierwszej połowie XVI wieku.

Zainteresowania militarne (ale nie tylko) można rozwinąć, oglądając wystawę w Skarbcu Koronnym i Zbrojowni. Najcenniejszym eksponatem jest tutaj Szczerbiec – miecz koronacyjny królów Polski o 800-letniej historii, jedna z najważniejszych pamiątek historycznych naszego kraju. Oprócz niego ekspozycja mieści wiele rodzajów broni i zbroi z różnych czasów, a także liczne trofea wojenne.

Trofea można również oglądać na wystawie Sztuka Wschodu, która gromadzi kolekcję zabytków uzyskanych w wyniku militarnych i handlowych kontaktów z krajami Bliskiego Wschodu oraz kolekcję ceramiki chińskiej. Dzieła rzemiosła artystycznego Turcji, Krymu, Kaukazu czy Iranu przez stulecia przenikały do Polski, a tutejsza obyczajowość szlachecka i dworski ceremoniał przybrały w XVII wieku rysy nieco orientalne – „sarmackie”.

OK Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.