Zaledwie kilkaset metrów dzieli Pałac Pusłowskich od budynku Szkoły Podstawowej nr 159 Sióstr Urszulanek, który w 2. połowie XX wieku służył jako siedziba Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej, przemianowanej później na Akademię Muzyczną w Krakowie (wcześniej Konserwatorium Muzyczne mieściło się w Starym Teatrze przy placu Szczepańskim, w kamienicach przy ulicy Basztowej oraz w pomieszczeniach Politechniki Krakowskiej przy ulicy Warszawskiej). To tutaj kształcili się najwięksi polscy muzycy, w tym Adam Harasiewicz (zwycięzca konkursu chopinowskiego w 1955 roku), Zygmunt Konieczny (twórca piosenek, muzyki teatralnej i filmowej), Andrzej Kurylewicz (kompozytor i pianista, który w latach 50. został wyrzucony z uczelni z powodu grania jazzu), Tomasz Stańko (trębacz jazzowy) czy Abel Korzeniowski (hollywoodzki kompozytor muzyki filmowej).

Tu także studiował najwybitniejszy twórca muzyki współczesnej – Krzysztof Penderecki. W latach, w których pełnił on funkcję rektora (1972–1987), kierowana przez niego kadra profesorska była inwigilowana przez służby specjalne PRL. W archiwach IPN znajdują się akta o kryptonimie „Muzyk”, które zawierają charakterystykę osobowości bezpartyjnego (!) Pendereckiego („nie czuje się związany z władzą, a tym bardziej zobowiązany wobec niej”), opis nastrojów panujących w uczelni („środowisko naukowe PWSM jest elitarne, skupia wielu światowej sławy muzyków”) oraz szczegółowy plan budynku z zaznaczeniem miejsc, w których można knuć (oprócz oczywistych zakamarków w rodzaju kotłowni czy schowka esbecy wskazywali podejrzane miejsce spotkań przy barierce na I piętrze otaczającej owalny prześwit w podłodze nazywany „jajem” – tradycja schadzek „przy jaju” przetrwała do lat 90.). W teczce znajdujemy także „Wykaz elementu podejrzanego” zawierający nazwiska profesorów nie kłaniających się władzy oraz „Kontrwywiadowczą charakterystykę uczelni”. Z dokumentacji wynika, że na grono profesorskie donosili tajni współpracownicy o pseudonimach: „Maciej”, „Lechowski”, „Janek” i „Szczepan”.

Obiekt jest dostępny dla zwiedzających tylko z zewnątrz.