Królestwo ducha Młodej Polski

ul. Floriańska 45

Dzisiaj:

brak informacji

O ulicach odchodzących z Rynku Głownego legendarny krakowski bard Grzegorz Turnau mówi, że „są jak rynny odprowadzające nocne życie Krakowa”. Jedną z tych „rynien” – prestiżową i reprezentacyjną – jest ulica Floriańska łącząca Rynek Główny ze średniowieczną bramą miejską o tej samej nazwie.

W 1895 roku młody lwowianin Jan Apolinary Michalik założył przy tym trakcie – w wynajętym lokalu w kamienicy Bełzowskiej – Cukiernię Lwowską. Dziesięć lat później grupa artystów uruchomiła w tej cukierni pierwszy polski kabaret – Zielony Balonik. Lokal poszerzono o „szmaragdową komnatę”, dekorując ją w sposób charakterystyczny dla okresu Młodej Polski (secesyjne meble z zielonymi obiciami, klimatyczne oświetlenie pochodzące z sufitowego witrażu, freski, lamperie i rysunki na ścianach). Z uwagi na brak okien i duszną, spowitą dymem atmosferę cukiernię przemianowano na Jamę Michalika.

„Królestwo ducha Młodej Polski” przetrwało dziesięciolecia – i tak, jak u progu XX wieku fascynowało Przybyszewskiego, Rydla, Tetmajera czy Wyspiańskiego, tak w drugiej połowie stulecia przyciągało do swojego wnętrza rzesze krakowskich artystów. Jednym z nich był młodziutki Krzysztof Penderecki, który w latach 60. mieszkał wraz z pierwszą żoną Barbarą, jej mamą i ogromnym psem w garsonierze przy ulicy św. Gertrudy (dawniej: Waryńskiego), tuż obok nieistniejącego już kina „Wanda”. Pani Barbara była pianistką – całymi dniami ćwiczyła na fortepianie albo udzielała lekcji; warunków do komponowania nie było. Penderecki opowiadał: „Szedłem więc do Jamy na dziewiątą i pracowałem do południa, bo wtedy przychodził kawiarniany pianista. Musiałem opracować skrótowy zapis, bo tradycyjna partytura nie mieściła się na kawiarnianym stoliku. Tak powstały moje partytury graficzne”. Wynalazek okazał się katastrofalny w skutkach, bo partytury powstałe w Jamie esbecy uznali za szyfr. Powołani eksperci potwierdzili, że nie mają nic wspólnego z nutami i Penderecki wylądował w siedzibie bezpieki przy ulicy Pomorskiej. Chwilę trwało, zanim kompozytor udowodnił, że nie pracuje na rzecz obcego wywiadu...

ul. Floriańska 45
12 422 15 61
O obiekcie: wstęp wolny
OK Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.