Proponujemy wędrówkę śladami potężnego przedsięwzięcia inżynieryjnego z XIII i XIV wieku. Jego celem było dostarczenie wody z Rudawy do podkrakowskich młynów i fosy okalającej miejskie fortyfikacje. Pierwsze ślady tej średniowiecznej inwestycji znajdujemy w dokumencie, w którym książę Leszek Czarny wydał zgodę na doprowadzenie wody do klasztoru oo. Dominikanów. Prace nad konstruowaniem całego biegu koryta zakończono dopiero w 1330 roku. Przechodziło ono przez Mydlniki, Bronowice i Łobzów. Przez stulecia było to również jedno z podstawowych źródeł wody dla mieszkańców Krakowa – jej dystrybucję w Krakowie umożliwił żłób regulujący przepływ skonstruowany na Młynówce w Bronowicach z inicjatywy króla Zygmunta Starego.

System działał aż czasów do potopu szwedzkiego, kiedy uległ zniszczeniu, zaś od XIX wieku Młynówka Królewska była stopniowo zasypywana. Przyczyn było wiele: napędzane wodą młyny straciły na znaczeniu, odnogi Młynówki wysychały, Kraków nawiedzały powodzie niszczące ten system, wreszcie na przeszkodzie stanęły mu rozbudowa miasta i poszukiwanie nowych terenów pod zabudowę.

Rewitalizacja tych terenów rozpoczęła się w latach 90. XX wieku. Jej efektem jest ciągnący się od ulicy Zakliki w Mydlnikach aż do położonych w centrum Krakowa Alei Trzech Wieszczów park – jeden z najdłuższych w Polsce! – który objął znaczną część dawnego przebiegu Młynówki Królewskiej. Wzdłuż dawnego, w większości osuszonego koryta prowadzi ścieżka, która stanowi popularne miejsce spacerów mieszkańców miasta. Za najatrakcyjniejszy uchodzi odcinek od ulicy Zakliki do ulicy Filtrowej, gdzie Młynówka płynie do dziś! Jeśli jesteście nieco zmęczeni zwiedzaniem kolejnych muzeów i obiektów Krakowa, ten właśnie obszar będzie idealnym miejscem na spacer i złapanie chwili oddechu. Od ulicy Filtrowej aż do ulicy Podchorążych ścieżce spacerowej towarzyszą place zabaw, ławki i inne miejsca rekreacyjne. Na tym odcinku parku znajduje się również ścieżka rowerowa. Ciemna kostka brukowa wytycza koryto Młynówki. Ostatni odcinek – od ulicy Podchorążych do Alei Trzech Wieszczów – niestety nie wyróżnia się zbyt mocno, a park ginie wśród gęstej tu zabudowy. Trasa kończy się przy siedzibie Radia Kraków.