Kraków nie wyklucza

18 stycznia 2022

O inkluzywnej narracji w mieście rozmawiamy z Niną Gabryś.

ANNA MAZUR: W styczniu mija rok od objęcia przez panią stanowiska Pełnomocniczki Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Równościowej. Na jakich działaniach koncentrowała się pani w tym czasie?
NINA GABRYŚ:
W ciągu tego roku rozpoczęliśmy pracę nad kilkoma inicjatywami. 8 marca zainaugurowaliśmy projekt parasolowy Krakowianki kampanią Krakowianki siłą miasta. Zaprezentowaliśmy wówczas w przestrzeni miejskiej sylwetki jedenastu lokalnych bohaterek. Powstaje herstoryczny Ogród Krakowianek i turystyczny szlak lokalnych działaczek i aktywistek. Natomiast w czerwcu i listopadzie obejrzeliśmy spektakl Baletu Dworskiego Cracovia Danza zatytułowany Kobiety Krakowa. Historia i legenda. Wiosną ruszył pierwszy tak duży miejski program poświęcony prawom człowieka nazwany Majem Równości. Obejmował spotkania, debaty i prelekcje w różnych instytucjach kultury w Krakowie – od MOCAK-u po Centrum Kultury Podgórza czy Ośrodek Kultury Kraków-Nowa Huta.
Chcąc podkreślić, że Kraków jest przestrzenią otwartą i bezpieczną dla wszystkich, szczególnie dla osób LGBT+, celebrowaliśmy też 17 maja, czyli Światowy Dzień Przeciwdziałania Homofobii i Transfobii – w przestrzeni publicznej daliśmy mocny sygnał: „dyskryminacji mówimy NIE”. Przy tej okazji byliśmy obecni zdalnie na paryskiej Global Conference on the Rights and Inclusion of LGBTI+ Youth poświęconej sytuacji młodzieży LGBT+, gdzie swoje wystąpienie miał prezydent Jacek Majchrowski. To zaangażowanie podkreślił mocno późniejszy patronat prezydenta nad Marszem Równości w Krakowie. Jako pierwsze miasto w Polsce zaangażowaliśmy się w akcję Różowa skrzyneczka, zapewniając we wszystkich krakowskich szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, a także w instytucjach, które pracują z młodzieżą, dostęp do środków higieny osobistej na czas menstruacji, żeby każda dziewczynka miała zagwarantowany komfort edukacyjny. Jesteśmy też jednym z pierwszych większych miast w Polsce, które podpisało Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Z tej okazji w listopadzie odbyły się trzy debaty poświęcone perspektywie kobiecej w mieście: urbanistyce feministycznej, herstorii w przestrzeni publicznej i bezpieczeństwu kobiet.
Cały czas rozbudowujemy i tworzymy wewnętrznie w urzędzie mnóstwo inicjatyw wspierających różnorodność w miejscu pracy. I to zaledwie wybrane projekty, które zrealizowaliśmy w 2021 roku.

Jakie wyzwania stoją przed panią w najbliższym czasie?
Najważniejsze wyzwanie na kolejne miesiące to budowanie i realizacja założeń polityki równościowej. Wprowadzanie gender mainstreamingu [strategii politycznej na rzecz równego traktowania kobiet i mężczyzn – przyp. red.] w mówieniu o mieście to zadanie na lata. A przeciwdziałanie dyskryminacji jest niezwykle istotne i to nie tylko pod względem płci. Wyrównywanie szans prowadzi bowiem do powstawania projektów miejskich, które docierają do każdego krakowianina i krakowianki. Dzięki temu budujemy lepsze miasto, które nikogo nie pomija, miasto otwarte, bez barier, wrażliwe na krzywdę. Polityka równościowa jest w kontekście samorządów tematem nowym. Weszliśmy z nią z przytupem, cały czas uczymy się wrażliwości równościowej, i to jest proces, który będzie trwał, ale który już się dzieje i zmienia nas – jako urząd i jako miasto – z każdym dniem.

Dlaczego zmiana narracji o mieście jest tak istotna?
Opowieść o mieście powinna nadążać za współczesnością. Miasto się zmienia, bo zmieniają się jego mieszkanki i mieszkańcy. Pochodzą z różnych miejscowości, krajów, kontynentów, mówią różnymi językami, wzbogacają miasto wielowątkowością swoich doświadczeń. Opowieść każdej osoby jest niezwykła i unikalna – jeśli się w nią wsłuchamy, mamy szansę budować miasto przyszłości.

Kogo według pani brakuje w opowieści o Krakowie i jego historii?
Historia Krakowa, którą znamy chociażby ze szkoły, jest skupiona na bohaterach: prezydentach, profesorach czy generałach. Niestety niewielu z nas kojarzy nazwiska – równie ważnych i inspirujących – profesorek, artystek i działaczek społecznych, które zmieniały nasze miasto. Wśród tych sławnych kojarzymy Olgę Boznańską czy Marię Pawlikowską-Jasnorzewską, ale nie jestem przekonana, że każdy zna nazwisko Kazimiery Bujwidowej, Diany Reiter czy Marii Dulębianki. A warto poznać ich dokonania, bo siła, z jaką kruszyły szklane sufity i walczyły o swoje prawa, może być niezwykłą inspiracją dla współczesnych dziewczynek i chłopców. Historyczne bohaterki wychowują w symboliczny sposób nowe pokolenia imponujących krakowianek.

Czy właśnie temu ma służyć projekt Krakowianki?
Z pewnością jest on próbą poszerzenia perspektywy rozumienia historii, docenienia postaci, które ukształtowały nasze miasto, opowiedzenia o Krakowie przez pryzmat kobiet pochodzących z różnych epok i środowisk. Herstoria naszego miasta jest niesamowita – jest z czego czerpać i czym się inspirować. Ale to nie wszystko, bo Krakowianki to program, który skupia inicjatywy skierowane przede wszystkim do współczesnych mieszkanek miasta, wzmacnia ich pozycję na rynku pracy, wspiera równość w sporcie i kulturze, buduje modele chroniące przed dyskryminacją i poszerza akcje dotyczące bezpieczeństwa o perspektywę kobiet, a także wznieca dyskusję na temat feministycznego planowania przestrzeni publicznej.

Czy odzew na zaproszenie do projektu był duży? Jakie instytucje włączają się w jego realizację?
Chcemy, by każda jednostka w mieście i urzędzie angażowała się mówienie o równości. W ramach Krakowianek do tej pory mogliśmy zobaczyć wspomniany spektakl przygotowany przez Balet Dworski Cracovia Danza i Tauron Arenę Kraków. W projekt już teraz zaangażowane jest Muzeum Krakowa, które poświęci wybrane Krakowskie kolokwia roli i dziedzictwu krakowskich kobiet. Współpracujemy z Centralnym Ośrodkiem Turystyki Górskiej PTTK przy tworzeniu trasy Szlak kobiet Krakowa, która prezentuje miejsca związane z lokalnymi artystkami, pisarkami, naukowczyniami, sportsmenkami, emancypantkami czy działaczkami społecznymi. Będziemy współpracować z KBF i Biblioteką Kraków – m.in. nad projektami edukacyjnymi.

Na jakich jeszcze obszarach skupią się pani kolejne działania?
Właśnie ruszamy z bardzo ważną dla mnie kampanią o przeciwdziałaniu przemocy. Chcemy stworzyć portal – punkt pierwszego kontaktu dla osób, które doświadczają przemocy; równocześnie chcemy dotrzeć do osób, które są jej świadkami. Przed nami projekt dotyczący kobiet na rynku pracy i w biznesie, badamy też sytuację kobiet w krakowskim sporcie i działamy, by wzmacniać sportsmenki, a także przygotowujemy akcję informacyjną dotyczącą zdrowia. Przygotowujemy dla urzędu Plan Równości Płci. W najbliższych miesiącach czekają nas też intensywne konsultacje społeczne wyznaczające kierunki polityki równościowej na przyszłe lata.

Nina Gabryś – absolwentka Wydziału Historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jako współzałożycielka i wiceprezeska Stowarzyszenia Sto Lat Głosu Kobiet organizowała m.in. ogólnopolskie obchody stulecia przyznania Polkom praw wyborczych. Od listopada 2018 roku pełniła funkcję radnej Miasta Krakowa. Jest przewodniczącą Rady ds. Równego Traktowania. Pełni funkcję zewnętrznej rzeczniczki ds. etyki w Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. W styczniu 2020 roku została powołana na stanowisko Pełnomocniczki Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Równościowej.

Tekst został opublikowany w kwartalniku „Kraków Culture” 4/2021.

OK Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.