Nie od dziś wiadomo, że w czasie oczekiwania na święta Bożego Narodzenia narasta wokół nas prawdziwa magia. Ten czar działa w Krakowie szczególnie mocno!

Już w połowie listopada na Rynku Głównym jest jeszcze gwarniej i żywiej niż zwykle – rozstawiane są charakterystyczne domki kramowe, obok Sukiennic powstaje scena, a na drzewach wprawne oko dostrzeże rozwieszone lampki. Pojawia się też świerk, jeszcze nierozświetlony i niby tajemniczy, ale każdy, kto na niego spojrzy, wie, że drzewo zwiastuje jeden z najlepszych okresów w roku. Nadchodzi czas magii i dobra, które wkrótce wypełnią miasto po brzegi wyjątkową aurą. Istnieje co najmniej tuzin powodów, żeby dać się oczarować temu niepowtarzalnemu klimatowi właśnie w Krakowie. A wszystko zaczyna się w dniu, kiedy na płycie Rynku, obok kościoła Mariackiego i fontanny, rozbłyska iluminacja wspaniałej choinki ozdobionej bańkami, soplami i ornamentami nawiązującymi do dziedzictwa naszego miasta.

Skoro jest choinka, to musi być i jarmark! W sąsiedztwie świątecznego świerka oprócz eleganckich i klimatycznych restauracji i kawiarenek, zabytkowych kościołów, muzeów czy centrów kultury otwiera się impreza jedyna w swoim rodzaju – Jarmark Bożonarodzeniowy. W tym roku można go odwiedzać od 25 listopada, zamknięcie zaś zaplanowano na 1 stycznia. Zanurzcie się w świecie, w którym święta trwają i trwają, a godziny mijają na szczęśliwych zakupach, oglądaniu występów i delektowaniu się regionalnymi smakołykami. Potrawy poznajemy już po zapachu: pieczona kiełbasa, grillowane mięso, pierogi, zupy czy zasmażana kapusta… Wystawcy prezentują polskie rękodzieło, wyroby cukiernicze, ceramiczne, drewniane i wiklinowe. Znajdziemy tu m.in. ozdoby choinkowe, stroiki, książki, zabawki, biżuterię, świeczki czy owoce. Na scenie natomiast odbędą się różnorakie występy, przedstawienia, wspólne kolędowania i recytacje wierszy.

Magia świąt wychodzi również poza ścisłe centrum Krakowa. Kolejna atrakcja na mapie miasta, której nie można przegapić, to Świąteczne Targi Rzeczy Wyjątkowych (3 i 4 grudnia). Na Rynku Podgórskim kręci się wówczas stuletnia bogato zdobiona karuzela wiktoriańska z konikami i reniferami. „Zawsze cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Zrekonstruowana z przypadkowo odnalezionych elementów jest niczym magiczny wehikuł, który zabiera w podróż w czasie, której trudno się oprzeć. Tak jak kiedyś wędrowała po jarmarkach Austro-Węgier, dziś nadal zachwyca mieszkańców wielu polskich miast, a także pojawia się w filmach” – mówi Paweł Kubisztal ze Stowarzyszenia Podgorze.pl. A wokół karuzeli stanie ponad siedemdziesiąt stoisk lokalnych rzemieślników, artystów i drobnych wytwórców. „Nasze targi są doskonałą okazją, by spotkać prawdziwych pasjonatów. Każdy z wystawców chętnie opowie o swoim rękodziele, niektórzy zaprezentują na żywo umiejętności. Będą także warsztaty, tematyczne spacery z przewodnikami oraz koncerty. Nie zabraknie strefy gastronomicznej z przepysznymi rozgrzewającymi zupami, pierogami i słodkimi wypiekami” – dodaje Kubisztal.

Warto również zajrzeć na plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego (przed Galerią Krakowską), gdzie tradycyjnie już staje Galicyjski Kiermasz Adwentowy (1-24 grudnia). W otoczeniu choinki równie pięknej, co na Rynku Głównym, natrafimy na lodowisko zachęcające dzieci, młodzież i dorosłych do jazdy na łyżwach i na kramy wypełnione potrawami, rękodzielnictwem czy ozdobami świątecznymi.

Jeszcze więcej prezentów dla najbliższych? 11 grudnia w przestrzenie Tauron Areny Kraków zawita Targ Świąteczny, wyśmienita okazja do połączenia spotkania towarzyskiego i aktywnego wypoczynku. Tutaj bez trudu przygotujemy podarki, ponieważ w ofercie znajdą się m.in. przetwory, herbaty, konfitury, sosy, słodkości, kosmetyki, biżuteria czy książki. Dodajmy, że przy hali (już na stałe!) znajduje się Arena Garden – street food na świeżym powietrzu, strefa rekreacji i wypoczynku pełna smaków z różnych zakątków świata czynna przez okrągły rok!

Kraków to miasto niezwykle przyjazne dla mody, dizajnu i wzornictwa we wszelkiej artystycznej formie, dlatego w stolicy Małopolski nie można odmówić sobie wizyty na najbardziej klimatycznych i najlepszych prezentacjach mody niezależnej. Chociażby Targi Vintage i Retro Kogel Mogel to istna podróż wehikułem czasu. Wystawcy z całej Polski przybędą 11 grudnia do Hevre na świąteczną edycję. Zaopatrzymy się tam w oryginalną i ponadczasową odzież z dawnych lat. W myśl idei zero waste damy drugie życie ciepłym płaszczom, kurtkom, swetrom czy akcesoriom nawiązującym do mody z ubiegłego wieku. „Wystawcy dzielą się nie tylko starannie wyselekcjonowanymi perełkami, ale też swoją wiedzą z zakresu historii mody, recyklingu czy upcyklingu. Połączenie zakupów z wartością merytoryczną sprawia, że nasi goście z niecierpliwością czekają na kolejne edycje targów i chętnie biorą udział w szerokim wachlarzu warsztatów, wykładów, spacerów, które dla nich przygotowujemy. Każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od wieku. Ogromną wartością dla mnie, jako pomysłodawczyni i organizatorki wydarzenia, jest możliwość propagowania stylu vintage i mody z drugiego obiegu. Cieszę się, że z roku na rok Kogel Mogel rozwija się, przybierając postać nie tylko jednodniowych targów, ale też Retro Weekendów czy nawet Retro Miesiąca. Kogel Mogel to zwariowana mieszanka inspiracji, od której może zakręcić się w głowie” – przekonuje Monika Skwarczyńska, dyrektorka projektu.

Niecały tydzień później, bo 17 i 18 grudnia do Hali 100-lecia KS Cracovia (przy Błoniach) zaprasza czwarta w tym roku edycja Kiermashu. Odsłony tego wydarzenia zmieniają się według pór roku, zatem w świecie mody niezależnej nadszedł czas na zimowy asortyment. Kiermash przedstawia wszystko to, co w dizajnie najlepsze: doskonałe jakościowo tkaniny, barwne wzory, niebanalne projekty. Na stoiskach znajdziemy ręcznie wykonaną biżuterię, naturalne i wegańskie kosmetyki, ciepłą odzież i dodatki do stroju: rękawiczki, szaliki, czapki, torby, ale też ozdoby świąteczne, dekoracje i prezenty prosto od polskich projektantów. Świąteczna edycja Kiermashu jak zwykle łączy siły z Art & Food Bazarem – cyklicznym wydarzeniem kulinarnym powstałym z miłości do śródziemnomorskich targowisk. Piętnastu niepowtarzalnie smakowitych wystawców przyszykuje pyszne jedzenie, słodkie desery, rozgrzewające kawy, herbaty i aromatycznego grzańca, przetwory oraz kulinarne niespodzianki. A wszystko to świeżo, smacznie, lokalnie i znakomitej jakości.

Magia Krakowa wyczuwalna jest wszędzie i nieustająco. Świąteczny okres jedynie podkreśla to, co w tym mieście wyjątkowe: polscy wytwórcy czują się tutaj jak w domu, chętnie do niego wracają i odwdzięczają się najlepszymi wyrobami własnej produkcji.