Poznajemy Podgórze

Środek transportu

Podgórze to dzielnica pozornie niepozorna. Nie znajdziemy tu kamienic o średniowiecznym rodowodzie czy pysznych barokowych kościołów, a jednak okazuje się ona niewyczerpanym źródłem historii i opowieści. Dlatego też zwiedzanie Podgórza proponujemy rozłożyć na dwa dni.

Pierwszy dzień poświęcimy na poznanie tzw. Starego Podgórza – które najpierw było niewielką osadą na prawym brzegu Wisły, potem dumnym miastem przemysłowym, a wreszcie stało się częścią Krakowa, z której w 1918 roku wraz z oddziałem porucznika Antoniego Stawarza wymaszerowała na krakowski Rynek niepodległość.
Dzieje osady u stóp Krzemionek sięgają średniowiecza, a jej historia jest ściśle związana z królewskim miastem – to właśnie tu, na malowniczym Wzgórzu Lasoty, znajduje się kopiec Krakusa, mogiła legendarnego założyciela Krakowa. O znaczeniu wzgórza w historii miasta świadczy także kościółek św. Benedykta, jedna z najstarszych krakowskich świątyń, która kryje pozostałości romańskiego palatium i rotundy z XI wieku.
Podgórze grało ważną rolę w gospodarce Krakowa: od średniowiecza prowadziła tędy droga solna do Wieliczki i Bochni, a także szlak handlowy na Węgry i Ruś. W wapiennych wzgórzach Krzemionek drążono kamieniołomy, powstawały liczne młyny do mielenia gipsu i cegielnie.
Z końcem XVIII wieku, po pierwszym rozbiorze Polski, granicą państwa stała się linia Wisły: położony na jej lewym brzegu Kraków pozostał polski, zaś Podgórze przypadło Austrii. W 1784 roku arcyksiążę austriacki Józef II nadał mu prawa miejskie i upamiętniającą założyciela nazwę Josefstadt. Do nowego miasta, którego mieszkańcy cieszyli się bardzo korzystnymi przywilejami podatkowymi, ściągali przedsiębiorcy, kupcy i rzemieślnicy z całego imperium austriackiego. Nadali oni miastu handlowy, a później także przemysłowy charakter (Podgórze miało m.in. własną elektrownię miejską, otwartą pięć lat przed krakowską; w XXI wieku zabytkowy budynek został efektownie wkomponowany w nowoczesną bryłę gmachu Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka). O czasach świetności przypominają dziś dawny podgórski Rynek Główny (czyli Rynek Podgórski), przy którym zachowało się sporo XIX-wiecznej zabudowy, podgórski magistrat oraz stary cmentarz.
W XX wieku, gdy stary Kraków zaczął dusić się w swoich dawnych granicach, władze miasta podjęły starania, by powiększyć jego terytorium – także o Podgórze, „perłę w pierścieniu gmin Kraków otaczających”, jak nazwał je prezydent Krakowa Juliusz Leo. Do połączenia obu miast doszło w końcu w 1915 roku – po żmudnych pertraktacjach, w których dumni ze swego miasta podgórzanie zachowywali daleko posuniętą rezerwę…
Wolne Królewskie Miasto Podgórze stało się także kolebką polskiej niepodległości – wydarzenia z października (tak, tak!) 1918 roku możemy wspominać na placach: Niepodległości oraz Lasoty.
Więcej o ważnych postaciach, wielokulturowym fenomenie i spektakularnym sukcesie przemysłowym Podgórza, a także podgórskich legendach dowiemy się, zwiedzając wystawę stałą w otwartym w 2018 roku Muzeum Podgórza (oddział Muzeum Krakowa).

Nie można zapomnieć, że Podgórze ma w swojej historii także tragiczną kartę, której proponujemy poświęcić drugi dzień naszej wycieczki. To na terenie Podgórza wiosną 1941 roku hitlerowcy utworzyli getto – zamkniętą, otoczoną murem dzielnicę przeznaczoną dla ludności pochodzenia żydowskiego, której centrum stał się plac Zgody (dziś plac Bohaterów Getta). Opowieść o Krakowie w czasach II wojny światowej warto poznać w dwóch oddziałach Muzeum Krakowa, które ściśle wiążą się z dziejami Podgórza: Aptece Pod Orłem i Fabryce Emalia Oskara Schindlera. Podsumowaniem tej części wycieczki będzie spacer po terenach dawnego KL Plaszow.

OK Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.