Kościół ss. Norbertanek
ul. Kościuszki 88
Krakowskie norbertanki, zwane od wieków Pannami Zwierzynieckimi, wiodą żywot zakonny w jednym z największych zabytkowych kompleksów miasta. To jedno z najstarszych zgromadzeń zakonnych w Polsce mieści się na malowniczej wiślanej skarpie od ponad 850 lat.
Według tradycji fundatorem ich klasztoru wraz z kościołem św. Augustyna i św. Jana Chrzciciela był małopolski możnowładca i rycerz krzyżowy Jaksa Gryfita. Miał on sprowadzić norbertanki do Krakowa z Czech podczas powrotu z Ziemi Świętej w połowie XII w. Do zakonu trafiały znakomite córki szlacheckie, a przewodziły mu ksienie wywodzące się często z rodów książęcych. Panny Zwierzynieckie zarządzały przez lata licznymi dobrami ziemskimi. Ich klasztor – dzięki strategicznemu usytuowaniu – miał duże znaczenie dla obrony Krakowa.
Dzieje kompleksu zakonnego norbertanek są silnie naznaczone przez najazdy i oblężenia, począwszy od inwazji tatarskich w XIII w. Z tatarskimi najeźdźcami związana jest barwna legenda o Lajkoniku. Dała ona początek tradycyjnemu pochodowi, który wyrusza co roku z klasztornego dziedzińca tydzień po Bożym Ciele. Bardziej mroczne historie opowiadają o dramatycznej ucieczce sióstr przed najeźdźcami i szukaniu schronienia w kościele Najświętszego Salwatora, w okolicznych lasach i wśród skał. Jedna z norbertanek, czczona jako bł. Bronisława, osiadła wówczas w pustelni na wzgórzu noszącym dziś jej imię. Jeszcze inna legenda głosi, że Tatarzy zerwali i utopili w Wiśle klasztorny dzwon. Ten jednak do tej pory rozbrzmiewa żałobnym tonem i wzywa do modlitwy za topielców, którzy stracili życie w pobliskich wodach. Ponoć raz w roku, w noc świętojańską wypływa na powierzchnię i bije aż do północy.
Najstarsze zachowane fragmenty kościoła – w tym romański portal w wejściu pod wieżą – pochodzą z XIII wieku. Duża część klasztornych murów i baszt o wyraźnie obronnym charakterze pochodzi z XV wieku. Na progu XVII wieku przedsiębiorcza ksieni Dorota Kątska zarządziła przebudowę kompleksu w stylu barokowym. Wieloletnimi pracami kierowali znani budowniczowie włoscy, z architektem królewskim Giovannim Trevano na czele. Obecny wystrój kościoła pochodzi jednak z wieku XVIII, gdyż w międzyczasie norbertanki musiały zmierzyć się z kolejnym najazdem – tym razem szwedzkim – a zniszczeń dopełnił straszliwy pożar.
Co roku w poniedziałek wielkanocny w okolicach klasztoru odbywa się największy w Krakowie odpust – Emaus. Warto wybrać się tam wtedy po pamiątkowe figurki żydowskich grajków (wykonywane od lat specjalnie na tę okazję) oraz tradycyjne pierniki w kształcie serca.